poniedziałek, 22 listopada 2010

Nowe Karteczki

Ostatnio ni pisałam bo miałam mnóstwo zajęć i w pracy i tak prywatnie.
w pracy mam teraz ciężki okres, umowę mam podpisaną do końca stycznia i niestety już wiem że nie dostanę następnej :( czyli od lutego znowu będę bezrobotna :( nawet myśleć o tym nie chcę bo od razu jakoś mi tak smutno i ciężko na duszy ...
A prywatnie, po pracy, dziergam dziewczynkom z wizażu mitenki, chustę i dodatkowo jeszcze robię wycinki z puncherów - na wymianki indywidualne. masa roboty przy tym jest ale tak bardzo wciągnęłam się w te wymiany że stało się to już pewnego rodzaju uzależnieniem :)
teraz czeka mnie jeszcze ogrom pracy związanej z kartkami świątecznymi. mam ich zrobić ok 40 ...
10 z nich jest na akcję wysyłania karteczek, kolejne 10 dla znajomych ( w tym roku postanowiłam wysyłać kartki a nie pisać SMS ) a pozostałe 20 idzie na sprzedaż do kwiaciarni :D

w przerwie miedzy mitenkami, chustą i scrapkami zrobiłam takie dwie karteczki :


obie na zamówienie z pracy :) mam nadzieję że będą się podobać :)

11 grudnia wybieram się do Rzeszowa na spotkanie scrapowe... I muszę jeszcze notes przygotować na wymianke i dobrze zaplanować to co tam wezmę, bo najchętniej zabrałabym wszystko -lubię się dzielić :) wiem że na pewno wezme dziurkacz Motylek:) i kolorowe tusze i moje stemple:) no i wziać muszę pozytywne nastawienie i dobry humor :) bo to w sumie moje pierwsze takie spotkanko :) i mam nadzieję że nie ostatnie :)

dziękuję za odwiedziny i za każdy pozostawiony ślad po sobie :*:*

3 komentarze:

  1. Powodzenia z pracą, mitenkami, spotkaniem i wszystkim :)
    A kartki ładne :) Najfajniejsza jest tak kokardka w kratkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę jakie super kartki!!! I widzę,że dzieje się dzieje u Ciebie... Korzystaj z tego:) Mimo,że dużo roboty, zalatania... Ech no i praca-matko przewalone:( Jak to młody człowiek nie może jej znaleźć:( Bez znajomości chyba nie ma szans na nic:(

    No a spotkanko-heh już niedługo już niedługo:) Sama w któryś dzień muszę się wziąć za notes:D

    Pozdrawiam pa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, Asieńko, masz rację... bez znajomości nie ma szans :( a i po znajomości też nie jest łatwo. teraz tez miałam załatwianą i co ? w styczniu kończy się umowa a dalej ... :( eh szkoda gadac :( a co do spotkania to juz nie moge się doczekać. notes zaczęłam przygotowywać i teraz się zastanawiam czy nie za małą baze wzięłąm... chyba większa zakupię i jutro oscrapuję... albo w środe bo jutro do rzeszowa sie z TZ i tesciową wybieram...

    OdpowiedzUsuń

Strony